Zaciąganie kredytów konsolidacyjnych ma w domyśle zwiększyć nasze możliwości finansowe poprzez redukcję miesięcznej raty i wzrost płynności finansowej. Niestety, rozsądny kredytobiorca nie zawsze musi korzystać wyłącznie z tej opcji. Lepiej, jeśli korzysta z niej tylko w połączeniu z innymi, sensownymi metodami.
Zbyt duże zadłużenie? Czas rozwiązać problem!
Jeśli bieżące zadłużenie Klienta przekracza połowę jego dochodów, możemy mówić o podwyższonym ryzyku niewypłacalności. Oczywiście będzie ono zależne przede wszystkim od wysokości pozyskiwanych przychodów, ale i tak warto wtedy dokładnie przemyśleć naszą sytuację finansową i okoliczności, jakie jej towarzyszą. Kredyt konsolidacyjny jest słusznie uznawany jako produkt finansowy, który ma usunąć problem a nie jego przyczyny. Dlatego przed zaciągnięciem następnej konsolidacji, warto się zastanowić czy:
Zrobiliśmy wszystko, by zmniejszyć nasze zadłużenie? W praktyce oznacza to zredukowanie naszych wydatków do niezbędnego minimum i wykorzystanie ewentualnej nadwyżki. W większości gospodarstw domowych taki krok przedkłada się na wzrost nadwyżki nawet o kilkaset złotych miesięcznie!
Zrobiliśmy wszystko, by zwiększyć nasze dochody? Nawet mało angażujące prace, które dadzą nam kilkaset złotych wynagrodzenia w skali miesiąca, mogą być w tym przypadku bardzo korzystne dla naszego budżetu.
Wykorzystaliśmy wszelkie sposoby na uzyskanie nawet jednorazowych dochodów. Dobrym przykładem jest… sprzedaż niektórych, domowych przedmiotów. Okazuje się, że w ten sposób możemy odzyskać nawet kilka tysięcy złotych.
Zrobiliśmy domowy budżet – spisanie wszystkich miesięcznych dochodów i rozchodów w formie jednego dokumentu jest bardzo korzystne nie tylko z finansowego, ale i z psychologicznego punktu widzenia. Czasem tylko w ten sposób dostrzegamy, jak wiele pieniędzy tracimy każdego dnia.
Jeśli przedsięwzięliśmy wszystkie powyższe kroki a nasze dochody wciąż są zbyt niskie, warto zastanowić się nad konsolidacją długów. Pamiętajmy, że kredyt konsolidacyjny również kosztuje, podobnie zresztą jak sam proces konsolidacji i szybszej spłaty zobowiązań. Dlatego, jeśli istnieje możliwość rozwiązania problemów domowego budżetu, warto to zrobić najpierw we własnym, znacznie tańszym zakresie.